Loading...

jak pomoże adwokat jazda po alkoholu sankcje i kary Zatrzymanie przez Policję

Wyniki badania kwalifikuje jazdę jako przestępstwo. Co dalej? Jak może pomóc Ci adwokat?

Zatrzymała mnie Policja – czy muszę poddać się badaniu alkomatem, tzw. narkotestem lub badaniom krwi?

Formalną podstawę do przeprowadzenia badania alkomatem lub tzw. narkotestem stanowi art. 129 ust. 2 pkt 3 Ustawy prawo o ruchu drogowym z którego wynika, że kierowca pojazdu, a nawet osoba w stosunku do której istnieje jedynie uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, mogą być poddani badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu przez policjanta bez powodu, w czasie rutynowego zatrzymania, jak i kontroli  (art. 129 ust. 2 pkt 3 oraz art. 129ja). Istnieją poważne wątpliwości, czy z obowiązującego systemu prawnego da się wywieść prawo policji do podjęcia weryfikacji w każdym, dowolnym przypadku, wobec każdego dowolnego uczestnika ruchu. Mając na względzie zasadę praworządności wyrażoną w art. 7 Konstytucji raczej nie, w praktyce jednak przypadki takiego działania organów ścigania nie należą do rzadkości.  

Badanie w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu policjant przeprowadza przy użyciu urządzenia elektronicznego dokonującego pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu czyli tzw. alkomatu. 

Badanie w celu ustalenia w organizmie obecności środka działającego podobnie do alkoholu policjant przeprowadza zaś przy użyciu metod niewymagających badania laboratoryjnego czyli tzw. narkotestów. 

Ustawa prawo o ruchu drogowym zapewnia jednocześnie możliwość odmowy poddania się tego rodzaju badaniom. W przypadku odmowy przepis stanowi, że Policja poddaje kierującego badaniu krwi oraz zatrzymuje mu prawo jazdy, wszczynając przy tym postępowanie karne lub wykroczeniowe. I tutaj przechodzimy już na grunt prawa karnego. 

Kodeks postępowania karnego w § 1 art. 75 określa jedną z naczelnych zasad procesu karnego tj. oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść.

Czy zatem zatrzymany przez policję kierowca ma obowiązek poddać się badaniu krwi, którego wynik może być dowodem na jego niekorzyść?

Tak, kierowca ma taki obowiązek. Powyższa zasada doznaje bowiem wyjątków i zatrzymany jest obowiązany poddać się pobraniu krwi, jeżeli przeprowadzenie tej czynności jest nieodzowne dla ustaleń postępowania karnego i pod warunkiem, że dokonywane są przez uprawnionego do tego pracownika służby zdrowia z zachowaniem wskazań wiedzy lekarskiej (art. 74 § 2 pkt 2 kpk). Pobrania dokonuje lekarz, który z tej czynności sporządza protokół.

Co w sytuacji odmowy kierującego poddania się także badaniom krwi? 

W razie odmowy poddania się badaniu krwi oskarżonego lub osobę podejrzaną Policja może zatrzymać i przymusowo doprowadzić, a także stosować siłę fizyczną lub środki techniczne służące obezwładnieniu, w zakresie niezbędnym do wykonania danej czynności. Podkreślenia jednocześnie wymaga, że w związku z treścią art. 74 § 3a KPK można stosować tylko takie środki (zatrzymanie, doprowadzenie, siłę fizyczną, środki techniczne), które będą wystarczające dla skutecznego wykonania zamierzonej czynności – w tym przypadku badaniu krwi. Możliwe środki przymusu bezpośredniego oraz organy uprawnione do ich stosowania wskazuje ustawa z 24.5.2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2418). W myśl art. 6 ust. 1 powołanej ustawy „środków przymusu bezpośredniego używa się lub wykorzystuje się je w sposób niezbędny do osiągnięcia celów tego użycia lub wykorzystania, proporcjonalnie do stopnia zagrożenia, wybierając środek o możliwie jak najmniejszej dolegliwości„. Środków przymusu bezpośredniego należy używać w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę, przy czym od użycia tych środków należy odstąpić, gdy cel ich użycia zostanie osiągnięty (art. 7 powołanej wyżej ustawy).

UWAGA: Stężenie alkoholu, oznaczone na podstawie analizy wydychanego powietrza odnosi się do jego zawartości w krwi tętniczej pęcherzyków płucnych, natomiast pobrania prób krwi dokonuje się z żyły łokciowej i w fazie wchłaniania z przewodu pokarmowego do krwiobiegu obserwuje się nieco wyższe stężenie alkoholu w krwi tętniczej, aniżeli w równolegle pobranej próbie krwi żylnej. W prostych słowach: „wydmuchamy” nieco więcej w stosunku do tego co pokaże wynik badania krwi. 

Pamiętajmy jednocześnie, że na wynik badania krwi oczekuje się kilka tygodni, a kierujący w tym czasie nie może kierować pojazdami w związku z zatrzymaniem prawa jazdy.

Zatrzymanie prawa jazdy

Zgodnie z art. 135 ust. 1 pkt 1 lit a) Ustawy prawo o ruchu drogowym, policjant  ma obowiązek zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierujący pojazdem znajduje się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu. Policja przekazuje niezwłocznie, jednak nie później niż w ciągu 7 dni od dnia zatrzymania prawa jazdy, informację o zatrzymaniu prawa jazdy – sądowi, prokuratorowi lub staroście.

Następnie sąd lub prokurator w terminie 14 dni, wydaje postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy lub zarządza jego zwrot właścicielowi gdy uzna, iż w sprawie brak jest podstaw do zatrzymania prawa jazdy. 

Na postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy można złożyć zażalenie. 

Wyniki badania kwalifikuje jazdę jako przestępstwo. Co dalej? 
Jak może pomóc Ci adwokat?

W sytuacji, gdy wynik przeprowadzonego przez policjanta badania wykaże u kierowcy stan nietrzeźwości lub potwierdzi jazdę pod wpływem środka odurzającego, w pierwszej kolejności dochodzi do zatrzymania kierowcy przez funkcjonariusza Policji. Zatrzymany zostaje przewieziony na komendę Policji, gdzie prowadzone są dalsze czynności, w szczególności wykonywane są kolejne badania. Następnie zatrzymany zostaje przesłuchany w charakterze podejrzanego lub zwolniony do domu z jednoczesnym wezwaniem na przesłuchanie w charakterze podejrzanego w innym terminie. 

W sytuacji, gdy kierowca nie poddał się badaniom przez funkcjonariusza, a wynik badania krwi kwalifikuje jazdę jako przestępstwo, kierowca powinien zostać wezwany na przesłuchanie w charakterze podejrzanego. 

WAŻNE KWESTIE

Przesłuchanie osoby podejrzanej zaczyna się od powiadomienia jej o treści zarzutu wpisanego do protokołu przesłuchania. Osobę tę od chwili rozpoczęcia przesłuchania uważa się za podejrzanego. W czasie przesłuchania podejrzany może ale nie musi złożyć wyjaśnień. Złożenie pierwszych wyjaśnień ma bardzo istotną rolę i wpływa na dalszy tok postępowania, a w szczególności sytuację prawną oskarżonego. Pierwsze wyjaśnienia najczęściej determinują bowiem linię obrony w całym procesie. Późniejsza ewentualna zmiana wyjaśnień może być uznana przez sąd za niewiarygodną. Dlatego tak ważne jest, aby przed złożeniem pierwszych wyjaśnień, sprawę skonsultować z adwokatem lub radcą prawnym. Osoba znająca przepisy prawa karnego oraz mająca doświadczenie praktyczne w ich stosowaniu będzie w stanie najlepiej z punktu widzenia interesów oskarżonego ułożyć strategię dalszego postępowania w sprawie. 

W przypadku zatrzymania “na gorącym uczynku” osoba zatrzymana ma prawo żądać kontaktu z adwokatem lub radcą prawnym. To prawo zatrzymanego w praktyce jest jednak często iluzoryczne ponieważ zatrzymany ma obowiązek wskazać konkretnego adwokata lub radcę prawnego oraz podać do takiej osoby kontakt telefoniczny, a następnie – w praktyce  upominać się u funkcjonariuszy o umożliwienie kontaktu ze wskazanym adwokatem. W momencie zatrzymania zostajemy pozbawieni wszelkich przedmiotów, w tym telefonów, dlatego w praktyce, jeśli nie znamy telefonu do adwokata “na pamięć”, kontakt nie nastąpi i będzie to zgodne z przepisami. Policja bowiem nie jest zobligowana zabiegać o zapewnienie osobie zatrzymanej kontaktu z adwokatem. Osoba nie mająca na co dzień do czynienia z prawem karnym najczęściej nie jest tego świadoma, co w praktyce powoduje złożenie pierwszych wyjaśnień bez wcześniejszej rozmowy z adwokatem oraz bez jego udziału w tej bardzo ważnej czynności. Dalszy możliwy scenariusz to uznanie winy, wymierzenie wyższej kary i dalej idących środków karnych.

Należy pamiętać, że podejrzany ma prawo składać wyjaśnienia ale nie ma takiego obowiązku. Może bez podania powodów odmówić odpowiedzi na poszczególne pytania lub odmówić składania wyjaśnień. Należy w kontekście całej sprawy rozważyć, czy z tego prawa nie skorzystać. 

W sytuacji, gdy wynik przeprowadzonego badania wykaże u kierowcy stan nietrzeźwości lub potwierdzi jazdę pod wpływem środka odurzającego, dla podejrzanego istnieją procesowo dwie zasadnicze możliwości. “Ułożenie się” z prokuraturą lub podjęcie działań w procesie sądowym w kierunku uzyskania wyroku uniewinniającego. Podjęcie tej strategicznej decyzji z oczywistych względów powinna poprzedzić konsultacja z adwokatem. 

W sprawach nieoczywistych i decyzji o podjęciu obrony w procesie sądowym, pomoc doświadczonego adwokata jest nie do przecenienia. Walka o niewinność, czy też najniższy możliwy wymiar sankcji nie jest łatwa, a prawda sama się nie obroni. 

Jeśli sprawstwo nie budzi żadnych wątpliwości, uzasadnione może być złożenie wniosku o wydanie wyroku skazującego na posiedzeniu i orzeczenie uzgodnionych z prokuratorem kar.

W tym przypadku także ujawnia się istotna rola adwokata, który skontaktuje się bezpośrednio z prokuratorem prowadzącym postępowanie i podejmie negocjacje w celu ustalenia najniższych z prawnie dopuszczalnych sankcji. 

Możliwe jest także podjęcie przez adwokata negocjacji z prokuratorem w kierunku warunkowego umorzenia postępowania. 

Prokurator może bowiem zamiast aktu oskarżenia sporządzić i skierować do sądu wniosek o takie warunkowe umorzenie, zaś w przypadku jego uwzględnienia przez sąd i upływu okresu próby (od jednego roku do lat trzech), sprawca nie jest kwalifikowany jako osoba karana sądownie. To bardzo ważne w szczególności dla osób, których posiadanie statusu osoby niekaranej jest istotne z punktu widzenia np. wykonywanego zawodu. 

Bardzo dużym dobrodziejstwem warunkowego umorzenia postępowania, prócz tego, że sprawca nie jest kwalifikowany jako osoba karana sądownie, jest także możliwość odzyskania prawa jazdy w krótszym czasie niż w przypadku skazania, a co najważniejsze – nawet bez konieczności zdawania egzaminu państwowego. 

W “klasycznym” scenariuszu, czyli skazania za jazdę pod wpływem bez warunkowego umorzenia postępowania, sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata i nie dłuższy niż 15 lat (art. 42 § 2 k.k.).

Umarzając warunkowo postępowanie karne sąd może zaś nałożyć na sprawcę  zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do lat 2 (art. 67 § 3 k.k.).

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 8 stycznia 2019 r., sygn. akt: III KK 776/18:

1. Artykuł 67 § 3 KK stanowi – w zakresie orzekania środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych – lex specialis w stosunku do art. 42 § 2 KK, a tym samym wyłącza stosowanie tego ostatniego przepisu przy warunkowym umorzeniu postępowania.

2. O ile, w wypadku skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w sytuacji popełnienia takiego przestępstwa przez sprawcę będącego w stanie nietrzeźwości, orzeczenie środka karnego określonego w art. 39 pkt 3 KK jest obligatoryjne (art. 42 § 2 KK), o tyle w razie warunkowego umorzenia postępowania staje się on środkiem o charakterze fakultatywnym (art. 67 § 3 KK). Co więcej, jednoznaczna treść tego ostatniego przepisu nie pozostawia wątpliwości, że w istotny sposób ulegają też modyfikacji granice, w jakich powyższy środek może zostać orzeczony. I tak w wypadku skazania w warunkach, o jakich mowa w art. 42 § 2 KK zakaz określony w art. 39 pkt 3 KK orzeka się w wymiarze od lat 3 do lat 15, natomiast w sytuacji warunkowego umorzenia postępowania orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów możliwe jest wyłącznie w granicach od roku do 2 lat (art. 67 § 3 KK w zw. z art. 43 § 1 KK).

Zgodnie z art. 49 ust. 1 pkt 3 lit. a) Ustawy o kierujących pojazdami sprawdzeniu, kwalifikacji w formie egzaminu państwowego podlega osoba ubiegająca się o przywrócenie uprawnienia do kierowania motorowerem, pojazdami silnikowymi lub tramwajem cofniętego na okres przekraczający rok lub cofniętego w związku z utratą kwalifikacji. 

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28 stycznia 2021 r., sygn. akt: I OSK 1981/20:

Zwrot „cofniętego na okres roku”, zawarty w art. 49 ust 1 pkt 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, należy interpretować jako cofnięcie odnoszące się do decyzji, a zatem to z decyzji o cofnięciu uprawnień powinno wynikać, że cofnięcie uprawnień następuje na okres przekraczający jeden rok.

A zatem zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony na maksymalnie 1 rok powoduje brak konieczności zdawania egzaminu.

Tytułem przykładu warto przytoczyć wyrok w jednej ze spraw – mianowicie wyrok Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim – VII Wydział Karny z dnia 28 listopada 2016 r., sygn akt VII K 562/15

Warunkowe umorzenie postępowania karnego jest środkiem probacyjnym, który Sąd może zastosować wobec sprawcy przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 5 lat w sytuacji, gdy wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie on przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu należy wziąć pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej i grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy.

Odnosząc te rozważania do realiów przedmiotowej sprawy należy zauważyć, że stopień nietrzeźwości oskarżonego jest z pogranicza ustawowego progu trzeźwości. Rozważając kwestię warunkowego umorzenia postępowania karnego w stosunku do oskarżonego nie sposób nie przeanalizować jego dotychczasowego sposobu życia, uprzedniej niekaralności.

W realiach tej sprawy uzasadnione jest przypuszczenie, że oskarżony pomimo warunkowego umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Wskazuje na to jego postawa w procesie. Dotychczasowy, ustabilizowany styl życia oskarżonego, pozwala na ocenę, że oskarżony akceptuje utrwalony porządek prawny i zasadniczo go przestrzega, poza incydentem jaki miał miejsce w dniu 18.05.2015 r. Mając powyższe na uwadze, Sąd sformułował wobec oskarżonego pozytywną prognozę kryminologiczną, oznaczając okres próby na dwa lata. Okres ten w sposób dostateczny pozwoli na weryfikację postawionej wobec oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej.

W związku z tym, że oskarżony prowadził w stanie nietrzeźwości pojazd mechaniczny – samochód osobowy zasadne jest czasowe wyeliminowanie wspomnianego od udziału w zmotoryzowanym ruchu lądowym, chociaż orzeczenie środka zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych nie jest obligatoryjne w sprawie, wobec zastosowania wobec oskarżonego instytucji przewidzianej w art. 66 KK (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2002 r. I KZP 33/01, OSNKW 2002/3-4/15). Mając na uwadze zawartość alkoholu tylko nieznacznie przekraczającą ustawowy próg trzeźwości, w ocenie Sądu pozbawienie oskarżonego uprawnień do kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, w minimalnym okresie 1 roku zapewni realizację wychowawczych i zapobiegawczych celów wskazanego środka karnego. Mając na uwadze zatrzymanie w toku dochodzenia prawa jazdy, Sąd mając za podstawę treść art. 63 § 4 KK zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania dokumentu na poczet orzeczonego środka karnego.

Jest więc o co walczyć. Oczywiście w realiach społecznego napiętnowania jazdy pod wpływem,  nie jest łatwe uzyskanie takiego rezultatu, jednak w określonych sytuacjach i przy podjęciu odpowiednich działań procesowych, nie można wykluczyć takiego finału sprawy. 
To top